Być może kojarzysz motyw terapii grupowej wykorzystywany w wielu filmach: ludzie siadają w kole i chóralnie witają nowego członka grupy. Scena oglądana na ekranie wyzwala — w zależności od fabuły i konwencji filmu — empatię dla nowicjusza, ciekawość tego, co wydarzy się dalej albo po prostu rozbawienie. W prawdziwym życiu taka forma pomocy psychologicznej często budzi jednak opór. Dziś wyjaśniamy, skąd może się on brać, a także, na czym polega terapia grupowa i dlaczego warto z niej skorzystać.
Dlaczego udział w grupie terapeutycznej budzi opór?
Przyczyn może być wiele i warto przyjrzeć się im indywidualnie podczas konsultacji z psychologiem zalecającym tę formę wsparcia. Wówczas mamy możliwość zobaczenia tego, co dla nas osobiście jest trudnością, zrozumienia, z czego ona wynika i zastanowienia się, jak możemy sobie z nią poradzić.
Przyjrzymy się pokrótce jednak częstym powodom oporu przed terapią grupową. Jednym z nich jest lęk przed odrzuceniem i brakiem akceptacji ze strony grupy. Boimy się szczerego mówienia o sobie i pokazania, jacy naprawdę jesteśmy. Obawiamy się niezrozumienia czy negatywnej oceny. Być może jest nam trudno odnaleźć się wśród ludzi i mamy kłopoty z budowaniem relacji. Dzieje się tak z różnych powodów, np. nieśmiałości, wycofania czy przeciwnie — dużej impulsywności czy potrzeby dominacji.
Może być też tak, że mamy za sobą przykre doświadczenia związane z funkcjonowaniem w grupie. Np. czuliśmy się niezrozumiani lub byliśmy wyśmiewani w dzieciństwie wśród rówieśników albo zbyt różniliśmy się od innych dzieci w klasie i zawsze byliśmy “na uboczu”. Wtedy wejście w nową grupę może być związane z dyskomfortem, lękiem czy dużym poczuciem niepewności.
Może być też tak, że mamy mocno ugruntowane przekonanie, że nasze problemy i trudności są bardzo indywidualne i niepodobne do tego, czego doświadczają inni ludzie. Wydaje nam się, że jesteśmy bardzo odmienni od innych i dlatego nie znajdziemy zrozumienia w grupie. Możemy wtedy dojść do wniosku, że z trudnościami powinniśmy radzić sobie sami, bo nikt nie jest w stanie nam pomóc.
Jednak rozważając udział w grupie terapeutycznej, warto mieć świadomość tego, że lęk przed nową sytuacją jest czymś zupełnie naturalnym i zrozumiałym. Boimy się tego, czego nie znamy. A jednocześnie — o ile nie jest to lęk paraliżujący — to, czego się boimy i przed czym czujemy opór, może okazać się dla nas rozwojowe.
Na czym polega terapia grupowa?
Terapia grupowa to bezpieczna przestrzeń, w której spotykają się terapeuta (lub dwóch terapeutów) oraz osoby, które doświadczają podobnych lub zbliżonych do siebie trudności. Mogą być w różnym wieku, mieć różną płeć, pochodzić z różnych środowisk. Dzięki temu grupa staje się mikroświatem, w którym uczestnicy zachowują się i odczuwają w sposób podobny do tego, jak reagują na co dzień.
W trakcie spotkań jest miejsce na aktualne problemy życiowe uczestników oraz pracę nad własnymi trudnościami, także w obszarze umiejętności interpersonalnych. Grupa jest polem do obserwacji swoich emocji i ról, jakie przyjmujemy w kontaktach z innymi. Możemy przyglądać się temu, jak reagujemy w różnych codziennych sytuacjach, jakie mamy mocne i słabe strony, a także jak jesteśmy postrzegani przez innych, do czego ich na nieświadomym poziomie zachęcamy lub zniechęcamy.
Ilość perspektyw jest dużą wartością terapii grupowej i to w niej tkwi ogromny potencjał terapeutyczny. M. in. dzięki informacjom zwrotnym, które dostajemy od wielu osób (a nie tylko od jednej tj. terapeuty, jak w terapii indywidualnej), możemy wprowadzać istotne zmiany w życiu.
Rolą terapeuty w tym procesie jest zadbanie, by każdy czuł się w nim bezpiecznie. Interpretuje on i wyjaśnia przeżycia pojedynczych osób, ale także zjawiska i zachowania pojawiające się w grupie, pomiędzy osobami ją tworzącymi. Zachęca uczestników do wyrażania uczuć i konfrontowania się z własnymi trudnościami, udziela oparcia, wyraża akceptację, nadaje tempo pracy. Wraz z uczestnikami ustala zasady i granice, obowiązujące w trakcie procesu terapeutycznego i czuwa nad ich przestrzeganiem.
Dlaczego warto zdecydować się na terapię grupową?
Relacje z innymi ludźmi i wsparcie społeczne odgrywają istotną rolę w rozwoju człowieka i w jego dobrostanie psychicznym. Mimo że pomysł udziału w terapii grupowej początkowo może budzić opór i lęk, warto mieć świadomość tego, że grupa jest naturalnym środowiskiem funkcjonowania człowieka.
Daje nam poczucie przynależności, bycia częścią większej całości, radość z budowania czegoś wspólnie, wsparcie emocjonalne, potwierdzenie, że nie jesteśmy sami w tym, czego doświadczamy. W grupie terapeutycznej uczymy się tworzenia i utrzymywania relacji, a te umiejętności możemy potem przenieść na grunt codziennego życia.
Amerykański terapeuta grupowy Irvin Yalom przyjrzał się temu, jakie aspekty grupy mają największe działanie terapeutyczne. Oto co odkrył:
- zaszczepienie nadziei — nadzieja jest czynnikiem leczącym w terapii; gdy obserwujemy poprawę u innych, którzy zmagają się z podobnym do naszego problemem, mamy nadzieję na to, że i nam się uda
- uniwersalność — możemy przekonać się, że mamy z innymi o wiele więcej wspólnego niż nam się wydawało; przeżywamy podobne trudności, dzięki czemu możemy poczuć się mniej samotni, a bardziej zrozumiani
- przekazywanie wiedzy na temat tego, jak działa psychika — psychoedukacja, przekazywana w mniej lub bardziej bezpośredni sposób, obniża poziom lęku, pozwala lepiej poznać i zrozumieć siebie oraz radzić sobie z trudnościami w konstruktywny sposób
- altruizm — obecność i udzielanie wsparcia innym uczestnikom grupy pozwala nam poczuć się potrzebnymi i pomocnymi; widzimy, że możemy dać z siebie dużo dobrego innym ludziom
- odtworzenie grupy rodzinnej — w członkach grupy możemy zobaczyć swoich rodziców oraz rodzeństwo i w bezpiecznych warunkach zmierzyć się z trudnościami związanymi np. z relacją z autorytetem, konfliktami z innymi i nauczyć się reagowania w nowy sposób
- rozwój umiejętności społecznych — grupa uczy nas słuchania, mówienia o sobie, rozwiązywania konfliktów, podejmowania ryzyka w relacjach, towarzyszenia innym;
- naśladowanie — możemy obserwować to, w jaki sposób inni radzą sobie ze swoimi trudnościami i wypróbowywać te sposoby w swoim codziennym życiu, stosując to, co nam służy, a odrzucając to, co nie jest nam bliskie
- uczenie interpersonalne — grupa daje nam informację zwrotną dot. tego, w jaki sposób inni odbierają naszą komunikację werbalną i niewerbalną; pozwala nam poznać nasze zasoby i trudności w obszarze budowania relacji; daje też możliwość zweryfikowania tego, jak sami postrzegamy innych
- spójność grupy — w grupie możemy doświadczyć akceptacji, wsparcia i poczucia przynależności, tworzyć więzi z innymi i z samą grupą i cieszyć się, że jesteśmy jej częścią
- katharsis — to inaczej odreagowanie, które przynosi ulgę; możemy go doświadczyć jeśli w grupie czujemy się wystarczająco bezpiecznie
- czynniki egzystencjalne — w relacji z innymi możemy przyjrzeć się temu co dla nas ważne, poznać wartości i cele, jakie mamy w życiu, a także zmierzyć się z tym, że każdego z nas dotyczy upływ czasu, cierpienie i brak kontroli nad życiem.
Terapia grupowa może nam dać wiele korzyści, które nie będą możliwe do osiągnięcia w terapii indywidualnej. A najwięcej mogą z niej wynieść osoby, którym budowanie i utrzymywanie satysfakcjonujących relacji sprawia trudności.
Zobacz też: Lubię czerpać energię z grupy terapeutycznej. Rozmowa z terapeutką Małgorzatą Nurkiewicz
Źródła:
Irvin Yalom, Molyn Leszcz, „Psychoterapia grupowa. Teoria i praktyka”
Instytut Psychologii Zdrowia Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, materiały Studium pomocy psychologicznej i interwencji kryzysowej 2014/2015