Z wielką przyjemnością dzielimy się wierszem, który napisała pacjentka Dziennego Oddziału Psychiatrycznego na zakończenie swojej terapii. Przeczytajcie:
„Dziś Odjeżdża Pociąg”
Kiedy czasem się zagubisz
Życzę Ci kolego
Abyś znalazł drogę
Na ulicę Czarnieckiego.
Odkryj Dormed w Nysie
Kiedy czujesz się w kryzysie.
Co się tam dzieje?
Opiszę może swoje dzieje.
Szlaban sprawnie się otwiera,
Licznik cofa się do zera.
Idę rano na zajęcia
Czasem trudne do przełknięcia.
Wprawdzie pani Danusia tic-tac❜ami nas częstuje
Ale jej radosny uśmiech bardziej nam smakuje.
Popiję je wodą
Kubek wnet odstawię,
Bo gdy przyjdą terapeutki zrobi się ciekawie.
Panie Gosia, Karolina, Paulina i Marlena
Mają w sobie coś w rodzaju rentgena.
Słuchają, uważnie lustrują
I w swoim zeszycie wszystko zapisują.
W ramach rozgrzewki
Runda dokoła.
Siedzimy w kółeczku,
Uważnie słuchamy,
Na swoją kolejkę cierpliwie czekamy.
Po rundzie pora na zabawę:
Pociągiem wyruszysz w niezwykłą wyprawę,
Przejrzysz się w lusterku,
Dostaniesz po żelku,
Zobaczysz mordercę,
Potem balon pęknie.
Na zajęciach u pani Asi twórcami się stajemy:
Rysujemy, malujemy – chociaż nie umiemy.
Uczestnicy grupy…………..
Myśl o nich – ,,przyjaciele”.
Jeśli im zaufasz, możesz zyskać wiele.
Dziękuję za wszystko,
Co tutaj się stało,
Choć łez nie brakowało,
Bo bardzo bolało.
Mam uczucie ulgi,
Serce wolniej bije.
Cóż napisać więcej?
Teraz wiem, że żyję!
Dziękuję Pani Karolino, Pani Gosiu, Pani Paulino, Pani Asiu i Pani Marleno.
M.W.